A- A A+

Jestem krytykiem i dziennikarzem winiarskim, związanym od ponad 10 lat z portalem Winicjatywa, a od 7 lat z magazynem Ferment, najważniejszymi mediami winiarskimi w naszym kraju. Po raz pierwszy polskiego wina – jeszcze spoza oficjalnej produkcji – spróbowałem w 2008 roku, rok później odbyłem epicką podróż do dolnośląskiej Miękini, by zakupić kilka butelek Feniksa 2008 z Winnic Jaworek, pierwszego, polskiego wina, które trafiło do legalnej sprzedaży. Polskie winiarstwo śledziłem więc praktycznie od jego samego, oficjalnego początku. I choć wtedy jeszcze tego nie wiedziałem, szybko okazało się, że jego temat jest mi pisany. Dosłownie!

Dziś degustuję zapewne najwięcej polskich win ze wszystkich zajmujących się tym tematem, pełen pokory oceniam ich liczbę na jakiś kilkaset rocznie. Tym samym coraz więcej też o nich piszę, minimum kilkadziesiąt tekstów przez każdych dwanaście miesięcy. Wspólnie z Wojciechem Bońkowskim i Tomaszem Prange-Barczyńskim jestem też współautorem przewodnika Polskie Wina, jego pierwsza edycja wydana w 2021 była też pierwszym takim wydawnictwem w Polsce. Od lipca 2023 roku, wspólnie z Michałem Sobieszukiem, prowadzę też podcast Radio Polskie Wino, jedyny taki „mówiony” projekt, poświęcony wyłącznie rodzimemu winarstwu. Last but not least – na Instagramowym profilu jako pierwszy zacząłem pisać w języku angielskim o polskich winach, od kilku lat, w każdym tygodniu prezentuje w ten sposób dwa nowe wina. 

W międzyczasie prowadzę niezliczone degustacje polskich win w kraju i za granicą, organizuje lub współorganizuje festiwale polskiego wina, przewodniczę bądź uczestniczę w komisjach sędziowskich polskich konkursów winiarskich, prowadzę panele dyskusyjne i prezentacje rodzimego winiarstwa dla zagranicznych dziennikarzy. Cały czas odwiedzam też polskich winiarzy – tak tych już doświadczonych i obytych na rynku, jak i debiutantów – stając się dumą jednej ze stacji diagnostycznych: przejeżdżam rocznie przynajmniej 40 tysięcy kilometrów.

Hasztag #nowickipijepolskie wymyśliłem na potrzeby Instagramowych postów, teraz firmuje on także stronę, będącej źródłem odniesienia do słowa pisanego bądź mówionego. I współpracy.

Dzięki, że doczytaliście do końca, jak zawsze się rozpisałem.